wylatujemy z Wrocławia. na lotnisku wzmożona kontrola, bo właśnie kilka minut temu przyleciał Dalajlama:) więc zdejmowanie butów co czyni ogromną kolejkę. odlatujemy opóźnieni, ale i tak przylatujemy przed czasem.z samolotu piękne widoki, góry - Alpy, ośnieżone i ma się wrażenie że szorujemy po nich pokładem takie są wysokie:)